Norma 2
- Marta Lupa-Wyszowska
- 10 lip
- 2 minut(y) czytania
Tyle ludzi przecież ma osoby pod respiratorem. Będę się tylko musiała nauczyć, jak go czyścić. I jak podłączać kroplówki. Mama Miśka na pewno pomoże. Wynajmiemy pielęgniarkę. Nie wiem jeszcze skąd weźmiemy pieniądze. Ale damy radę.
Kraków

Zamieszkamy w Krakowie. W tym ośrodku rehabilitacyjnym Ponoć przyjmują tam pacjentów z respiratorem. Sprawdzałam już pokoje - możemy tam być razem. W Krakowie spokojnie znajdę pracę. W dzień będziesz miał opiekę. Tylko w noce. Noce będą najtrudniejsze. Nie wiem, czy będę mogła spać. Muszę słyszeć, czy oddychasz. Ale spokojnie - damy radę. Będzie miał tam super opiekę. Rehabilitacje codziennie.
Wszystko będzie dobrze.
Dom
Będzie chyba lepiej, jak zabiorę cię do domu. Przynajmniej będziesz u siebie. I nigdy nie będziesz sam. Kupimy ci takie specjalne łóżko, żebym mogła cię podnosić. W tym pokoju, który miał być dziadka. Pokój Chorych Sprzętów. Tyle ludzi przecież ma osoby pod respiratorem. Będę się tylko musiała nauczyć, jak go czyścić. I jak podłączać kroplówki. Mama Miśka na pewno pomoże. Wynajmiemy pielęgniarkę. Nie wiem jeszcze skąd weźmiemy pieniądze. Ale damy radę. Ktoś musi przecież z Tobą być jak będę w pracy. Na ścianie możemy zamontować telewizor - możemy sobie wieczorem coś oglądnąć. Zobaczysz.
Wszystko będzie dobrze.
Ośrodek
Nie wiem, czy będę mogła przyjeżdżać codziennie. To co najmniej godzina drogi w jedną stronę. Postaram się, ale zależy, o której skończę prace. Nie lubię tego miejsca, ale nie mamy wyjścia - to jedyny ośrodek w okręgu, gdzie przyjmują pacjentów z respiratorem. Jest tam taka dziewczyna, młodsza od Ciebie, po wypadku. Rodzice nie mają się jak nią zajmować w domu. Chyba dobrą ma opiekę. Czekamy teraz tylko na miejsce, mają do mnie zadzwonić jak się coś zwolni.
Wszystko będzie. Będzie?






Komentarze