Ostatni (a) (e)
- Marta Lupa-Wyszowska
- 25 maj
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 28 maj
Że spory ułamek bólu zamknięty w jego migawkach w jakiś niewyjaśniony sposób przedostanie się do naszego życia przez kinowy ekran.

“Ostatnia rodzina”. Film zrobiony w dwóch mieszkaniach, w którym gra trzech aktorów. Kolejny dowód na to, że w kinie liczy się przede wszystkim dobry scenariusz i mocna historia. Wtedy można wszystko, nie trzeba ratować się dronami, filtrami, artystycznymi ujęciami kapiącej wody i całym tym filmowym onanizmem. Polecam!
Napiszesz kolejnego dnia. Dzisiaj jest 25 września 2016 roku, a my siedzimy w kawiarni Cinema City w wałbrzyskiej Galerii Victoria. Czarna, błyszcząca posadzka w kontraście do pomarańczowych foteli. Zapach popcornu miesza się z aromatem brzoskwiniowej herbaty. Kino to jedno z “miejsc”. Naszych miejsc. Jest ich kilka. Każde z nich przyniosło coś innego - nowy początek, szczęście, błogość. Polanica, gdzie uciekaliśmy pobyć tylko we dwoje, A’Propos - restauracja, w której się zaręczyliśmy. Kawiarnia Stały Ląd w Mielnie - to tam po raz ostatni towarzyszyłam ci w pisaniu. Kino przyniosło spokój. To nasza wyrwa w rzeczywistości, w której uciekamy w kolorowe światy od hałasu innych żyć, które ty zamykasz w dyktafonie, ja w głowie po skończonych zajęciach.
Za chwilę przejdziemy przez ciemny korytarz ku sali kinowej rozjaśnionej przez migotliwe obrazy reklam i trailerów. Razem z Basią, przeżyć historię rodziny Beksińskich, w której ilość geniuszu dogoniła ilość tragedii i cierpienia.
Zofia Beksińska - żona Zbigniewa i matka Tomka, siłaczka, muza, przepustka ich obu do rzeczywistości. Umiera na tętniaka aorty w 1998 roku.
Tomek Beksiński- tłumacz, meloman, muzyczny czarodziej, w którego głowie mrok z obrazów ojca zagościł na stałe. Popełnia samobójstwo rok po śmierci matki.
Zbigniew Beksiński- wybitny malarz, autor mrocznych, dystopijnych światów. Zostaje zamordowany w swoim mieszkaniu w 2005 roku.
Wszystko to na tle wciąż komunistycznej Polski w kolorze szarej płyty. Polski, która pnie się do góry w betonowych wieżach z pudełek od zapałek. Wybitni Seweryn, Ogrodnik i Konieczna, którzy talentem tworzą dramat głębią znacznie wykraczający poza kilkadziesiąt metrów kwadratowych mieszkania na Mokotowie.
Z kina wyjdziemy zachwyceni, rozmawiając o Tomku Beksińskim i jego ostatniej audycji w Radiowej Trójce, która wciąż dostępna na YouTube podtrzymuje swoją własną legendę. Wyjdziemy nie wiedząc jeszcze, że to będzie ostatni Twój film. Że spory ułamek bólu zamknięty w jego migawkach w jakiś niewyjaśniony sposób przedostanie się do naszego życia przez kinowy ekran. Wyjdziemy nie wiedząc, że kilka minionych miesięcy i dni to zbieranina niezliczonych dla nas, dla Ciebie i dla mnie, “ostatnich”.






Skłania do refleksji, które z moich wspomnień będą tymi ostatnimi....
Dziękuję, że się dzielisz swoją historią.
Przytulam 🤗